
Byli jednymi z pierwszych nawróconych Azteków. W kilka lat później, w 1529 roku, Maria Łucja zmarła, nie pozostawiając potomstwa. Po jej śmierci Juan Diego przeniósł się do swego wuja do Tolpetlac.
Juan Diego był bardzo gorliwym chrześcijaninem. W każdą sobotę i niedzielę przemierzał pieszo kilkanaście mil ze swojej wioski do kościoła w Tenochtitlan, by uczestniczyć we Mszy Św. i katechizacji. Podczas jednej z takich wypraw, w sobotni poranek 9 grudnia 1531 r., na wzgórzu Tepeyac objawiła mu się Matka Boża. Zgodnie z życzeniem Maryi, na wzgórzu wkrótce wybudowano kaplicę, w której umieszczono Jej cudowny wizerunek odbity na płaszczu Indianina. Juan Diego zamieszkał w pokoju, przygotowanym dla niego obok świątyni. Spędził tam resztę życia, opowiadając przybywającym do sanktuarium pielgrzymom o objawieniach, wyjaśniając prawdy wiary i przygotowując wielu do chrztu.
Zmarł 30 maja 1548 r. w wieku 74 lat i został pochowany na wzgórzu Tepeyac. W 1990 r. Jan Paweł II ogłosił go błogosławionym, a 31 lipca 2002 r., podczas swojej kolejnej pielgrzymki do Meksyku, włączył do grona świętych.
Cudowne "malowidło"
Pierwsze badania tkaniny zostały przeprowadzone w 1936 r. przez laureata nagrody Nobla, Ricardo Kuhna. Stwierdził on, że „przeanalizowane włókna nie zawierają barwników roślinnych, zwierzęcych ani mineralnych". Kolejne analizy przeprowadził w latach 1954 i 1963 Francisco Camps Ribera, który nie odnalazł „śladów pędzla, ani świadectw, by tkanina została zagruntowana”. Według badaczy przeprowadzających dalsze ekspertyzy w namalowanych źrenicach Matki Bożej występuje zjawisko potrójnego odbicia właściwe jedynie źrenicom organizmów żywych, a krzywizna wizerunków postaci w obu oczach (przy 2500-krotnym powiększeniu dostrzeżono ich 12) odpowiada krzywiźnie rogówki. Obraz określany jest mianem "nieustającego cudu" z racji na fakt, że płótno z agawy rozpada się najwyżej po 20 latach od wykonania, natomiast wizerunek istnieje co najmniej od 1649 roku.

Pierwsze badania tkaniny zostały przeprowadzone w 1936 r. przez laureata nagrody Nobla, Ricardo Kuhna. Stwierdził on, że „przeanalizowane włókna nie zawierają barwników roślinnych, zwierzęcych ani mineralnych". Kolejne analizy przeprowadził w latach 1954 i 1963 Francisco Camps Ribera, który nie odnalazł „śladów pędzla, ani świadectw, by tkanina została zagruntowana”. Według badaczy przeprowadzających dalsze ekspertyzy w namalowanych źrenicach Matki Bożej występuje zjawisko potrójnego odbicia właściwe jedynie źrenicom organizmów żywych, a krzywizna wizerunków postaci w obu oczach (przy 2500-krotnym powiększeniu dostrzeżono ich 12) odpowiada krzywiźnie rogówki. Obraz określany jest mianem "nieustającego cudu" z racji na fakt, że płótno z agawy rozpada się najwyżej po 20 latach od wykonania, natomiast wizerunek istnieje co najmniej od 1649 roku.
(Wikipedia)